Przypowieść o
Spojrzeniu Mistrza

Zanotowane przez Annę Zubkową

Pod redakcją Władimira Antonowa

Tłumaczenie: Irina Lewandowska

— Cały się ubrudziłeś — powiedział Mistrz do ucznia.

— Ależ nie! Nie warto na to zwracać uwagę: tu jest tylko drobna plamka! — zaprzeczył uczeń, patrząc na niewielką ciemną plamę na swoim białym ubraniu.

— Pozwól, że powtórzę: jesteś potwornie brudny! Idź i wyczyść ten brud już teraz!

Jesteś w błędzie, Nauczycielu: plamka jest nieznaczna! Prawdopodobnie źle widzisz…

— Widzę wystarczająco dobrze, Mój przyjacielu, aby ostrzec cię przed wielkim niebezpieczeństwem! I będę szczęśliwy, jeśli usłyszysz Moją radę!

Jeśli kropla błota dostanie się na białe ubranie — jest ona wyraźnie widoczna i można ją z łatwością usunąć.

Ale jeżeli choć mała kropla pychy, zarozumiałości wpadnie do przezroczystych wód duszy, to rozpuszczając się i zamieniając się w męt staje się ledwo zauważalna. A wtedy jej wyeliminowanie już nie jest wcale takie proste!

Jeżeli nadal będziesz chciał uczyć się u Mnie, to musisz przyzwyczaić się do tego, że Moje spojrzenie jest podobne do szkła powiększającego.

Gdy widzę wadę duszy ucznia, to dzięki Mojej szczególnej uwadze ona powiększa się do takiego stopnia, aby uczeń sam pojął zgubny charakter tej wady i zniszczył w sobie to, co przeszkadza jego duchowej czystości.

Natomiast jeśli patrzę na osiągnięcia i sukcesy ucznia, to Moje spojrzenie czyni je małymi i nieistotnymi — w porównaniu z tym przestworem, jaki Bóg odsłania dla przyszłych osiągnięć duszy.

Niemniej jednak nie niewolę cię: możesz nadal uważać się za czystego i niewinnego i dalej żyć w iluzorycznym świecie, pielęgnując swoje niedoskonałości... Ale wtedy już Bóg — przy pomocy lekcji, sprawianych przez los — będzie objawiał ci prawdy poprzez twój ból i rozczarowania.

Młody człowiek zwiesił głowę i posłusznie pospieszył, by zastosować się do rady Mistrza. Przez dość długi czas zmywał pod bieżącą wodą małą plamkę na ubraniu i jednocześnie uważnie oczyszczał siebie z kiełków dumy, zarozumiałości, które się w nim pojawiły…

Spojrzenie Mistrza ma wielką moc. Może pomóc uczniowi dostrzec jego problem, zanim przerodzi się on w chorobę lub inne nieszczęście.

Jednak tylko sam człowiek może wymazać w sobie wady i oczyścić swoją przyszłość!